Placek ze świeżą żurawiną


Kupiłam świeżą żurawinę, żeby zrobić nalewkę na Święta. W domu doczytałam ze musi leżakować 3 miesiące 😅 Jako ze nie jestem zbyt cierpliwą osobą (nie chodziło mi o Wielkanoc 😉) zostałam z ciastem z żurawina i butelka spirytusu 😆
Ciasto wyszło pyszne, pulchne i kwaskowe. Myśle, ze genialne byłoby z borówkami 🥧

W dużej misce wymieszać:
  • Pol szklanki maki razowej
  • Pol szklanki maki pszennej
  • Pol szklanki maki kukurydzianej
  • 2 lyzki mielonego siemienia
  • 1 łyżeczka pdp
  • 1 łyżeczka sody
  • Szczypta soli
W osobnym naczyniu zblendowac:
  • 3/4 szklanki mleka sojowego
  • Pol szklanki oleju rzepakowego
  • 1 łyżka octu jabłkowego
  • Szklanka erytrytolu
  • Lyzeczka wanilii
Wymieszać suche składniki z mokrymi, na koniec wrzucić 200 g żurawiny (lub borówek) zmieszanymi z łyżka maki ziemniaczanej. Piec w 180 C ok 40 min. Na koniec posypać pudrem z erytrytolu 👌🏼





Komentarze

Popularne posty