Wegańskie precle paluszkowe

Słone, chrupiące precle paluszkowe. Te precle musiały powstać, gdyż mój chłopak jest (a właściwie był) uzależniony od tych sprzedawanych w Lidlu. Zawsze kupował ich kilka, z których jeden był zjadany zanim zdąrzylismy opuścić sklep (sick!). Postanowiłam się z nimi zmierzyć, znalazłam genialny przepis i zrobiłam wersję wegańską, dostępną bez względu na zasoby sklepu, niedziele niehandlowe i zawsze prosto z pieca - a jak wiadomo, takie są NAJLEPSZE. W dodatku mają mega chrupiącą skórkę. Ostatnim odkryciem są kanapki zrobione z precli zamiast bułek (bardzo warte grzechu).
Sekretnym składnikiem jest soda oczyszczona, której nie dodaje się do ciasta, tylko.. do garnka z wodą, w której precle należy obgotować przed upieczeniem. Cały proces jest troche czasochłonny, ale uwierzcie mi, warto!



SKŁAD na 8 precli:
350 gram mąki chlebowej
150 gram mąki żytniej typ 1850 (ale może byc tylko chlebowa)
30 gram oleju kokosowego
opakowanie suchych drożdzy (7 gram)
300 ml ciepłej wody
1 łyżka syropu klonowego (ew. cukier, nie ksylitol czy erytrytol gdyż drożdże muszą mieć pożywkę) 
1 łyżka soli

do obgotowania:
2 litry wody
5 łyżek sody oszczyszonej

przed pieczeniem:
5 łyżek letniego mleka roślinnego (ew. woda)
1 łyżeczka mielonego siemienia
sól gruboziarnista

DO DZIEŁA:

Mąki wymieszać z drożdżami, dodać wodę wymieszaną z syropem klonowym i solą, wymieszać, dodać olej kokosowy i wyrabiać, aż ciasto bedzie elastyczne. 

Ciasto oprószyć mąką, przełożyc do miski, przykryć ściereczką i odstawić na godzinę, ąz podwoi swoją objętość. 

Po wyrośnięciu ciasto chwilę wyrabiac i podzielić na 8 równych części. Każdą rozwałkować na lekko natłuszczonym blacie na długość około 60 cm i zawijąć wg instrukcji ponizej. 


Tak przygotowane precle układać na blasze i przykryć ściereczką na 30 min, następnie chłodzić 30 min w lodówce. Jeżeli nie chcemy robić wszystkich na raz, możemy część schować do zamrażarki na czarna godzinę ;)


Piekarnik nastawić na 230 stopni.

Schłodzone (lub zamrożone precle) wrzucamy pojedynczo na gotującą się wodę z sodą oczyszczoną i gotujemy po 30 sekund z każdej strony. Następnie wyciągamy je łyżką cedzakową na blachę. Każdy smarujemy roztworem z mleka z siemieniem i posypujemy solą gruboziarnistą.

Pieczemy w je około 15-20 min aż skórka będzie mocno brązowa. Po upieczeniu czekamy chwile, aż  wystygną.



Komentarze

Popularne posty