Super kremowa tofucznica

Tofucznica to była jedna z tych rzeczy, których nie byłam specjalnie fanką. Wolałam raz na jakiś czas zjeść jajecznicę, bo miałam wrażenie, że tofucznicy brakuje tego czegoś. Jednak ten przepis zmienił wszystko. Tpofucznica jest, nieskromnie mówiąc, genialna w smaku. Oszukuje jajka jak mało co. Poza tym mam wrażenie, że jest lżejsza, za co podziękuję Twój brzucho ;) Nie wiem czy kiedykolwiek, zrobię jeszcze jajecznicę, bo po co?

Wegańskie płynne żółtko:
- łyżka oliwy
- 2 łyżki płatków drożdzowych
- łyżeczka mąki ziemniaczanej
- solidna szczypta czarnej soli Kala Namak
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/4 łyżeczki musztardy
- 3/4 szklanki wody

Wszystkie składniki umieszczamy w małym rondelku i mieszamy intensywnie (najlepiej mieszadełkiem) na małym ogniu aż składniki zgęstnieją (kilka minut). Odstawiamy.

Tofucznica:
- kostka tofu naturalnego rozdrobniona palcami
- 2 łyżki płatków drożdżowych
- solidna szczypta czarnej soli Kala Namak
- 1/4 szklanki wody
- sól, pieprz

• Pokruszone tofu smażymy chwile na malej ilości oliwy. 
• Dodajemy resztę składników i mieszamy, aż woda wyparuje. 
• Następnie wlewamy na patelnie płynne żółtko, po woli - w takiej ilości, żeby uzyskać konsystencje która nam najbardziej odpowiada. 

Osobiście uwielbiam, w wersji hard - samo płynne żółtko na grzance z awokado... VEGAN HEAVEN!

Makro:
Kcal: 436 kcal, W: 17,9g, B: 30,9g, T: 26,9g